Po pierwsze wysokość na jakiej została umieszczona i którą możemy regulować. Po drugie, szerokość samej kierownicy - w przpadku modeli prostych możemy ją zmienić, kierownice tupy baranek kupujemy na zadaną szerokość. Jest jeszcze nachylenie kierownicy które przez odpowiedni kąt oddziaływuje na odpowiedni chwyt - każdy z nas
Łańcuch rowerowy to element układu napędowego dwukołowca i jedna z części, które w rowerze najszybciej ulegają zużyciu. Łańcuch rowerowy stale ulega naprężaniu, wobec czego najczęstszą jego usterką jest rozerwanie lub rozciągnięcie. Aby sprawdzić czy łańcuch rowerowy uległ rozciągnięciu, należy zmierzyć linijką lub suwmiarką odległość pomiędzy dwoma sążniami w kilku kolejnych parach ogniw. Maksymalne wyciągnięcie łańcucha to 1 % jego długości. Jeżeli wartość ta przekracza 1 % (np. na 20 cm będzie to powyżej 5 mm), można stwierdzić, że łańcuch jest rozciągnięty. Nie da się naprawić rozciągniętego łańcucha rowerowego. W celu uniknięcia lub wydłużenia czasu jego eksploatacji, należy stale kontrolować stan tego elementu oraz regularnie konserwować poprzez smarowanie. Warto również co jakiś czas poddać rower czyszczeniu. W przypadku kiedy łańcuch się rozciągnie wskazana jest jego wymiana. Przyjmuje się, że wymiana łańcucha rowerowego konieczna jest po jakiś 1500 – 5000 przejechanych kilometrów. Wszystko zależy od jakości elementu oraz sposobu eksploatacji. I tak, w rowerze mtb z napędem Shimano 3×8 i przerzutką tylną Deore 9s oraz korbą do 3x9s można zastosować przednią przerzutkę dedykowaną do napędów 3×10 czy też nie? Obecnie jest tam typowy łańcuch 8s. Podobnie w rowerze szosowym przy napędzie 3×8 korba i przerzutka tylna (grupa Sora) są dedykowane do napędów 3×9. Czynność na pozór prosta i łatwa, niemniej założę się że prawie każdy z nas chociaż raz zadał sobie pytanie: „Jak często smarować łańcuch w rowerze?”. Odpowiedź nie jest już taka oczywista, ponieważ to w jakich odstępach czasu, lub jak kto woli, co ile kilometrów należy smarować łańcuch uzależnione jest od bardzo wielu czynników… Od czego to zależy? Kolosalne znaczenie ma tutaj teren po którym jeździmy, jak również aktualnie panujące warunki pogodowe. Zdecydowanie częściej będziemy musieli sięgać po olej w przypadku gdy jeździmy głównie po bezdrożach. Podobnie sprawa wygląda jeśli chodzi o aurę. Deszcz, śnieg, błoto czy dla odmiany piach, bardzo szybko wypłukują smar spomiędzy ogniw łańcucha. Wszystko oczywiście uzależnione jest również od rodzaju oraz jakości stosowanego przez nas preparatu. Dostępność olejów dedykowanych do napędu jest ogromna, począwszy od produktów na mokre, suche czy zmienne warunki pogodowe, na „smarowidłach” z dodatkiem ceramiki czy teflonu kończąc. Wyboru właściwego preparatu proponuję dokonać na bazie własnych doświadczeń. Warto trochę poeksperymentować, żeby znaleźć konkretny produkt, który będzie najbliżej spełniania naszych oczekiwań. Zatem ilość kilometrów czy czasu jaki możemy przejechać na jednym smarowaniu jest wypadową wielu czynników. Czytając różnego rodzaju recenzje, relacje czy testy związane z „żywotnością” jednego „międzysmarowania”, często powtarza się wartość 100 km, jako graniczny dystans po którym należy ponownie naoliwić łańcuch . Co ciekawe, tę tezę potwierdza wielu rowerzystów. Coś w tym musi być, ponieważ sam po przejechaniu „setki” kontrolnie przyglądam się napędowi, co najczęściej kończy się czyszczeniem i smarowaniem. W mojej ocenie, najbezpieczniejszą i najpewniejszą metodą jest metoda „na słuch”. Jak tylko napęd zaczyna wydawać “inne” dźwięki (ciężko je opisać słowami), wówczas wiem, że nadszedł czas na małe rowerowe „spa”. Odgłos o którym piszę, mimo że ciężko go opisać, jest znacznie wyraźniejszy w momencie mocniejszego depnięcia w pedały. Osobom zaprzyjaźnionym ze swoim rowerem, na pewno to nie umknie. Kiedy jeszcze warto naoliwić łańcuch? Bywa tak, że nawet krótka przejażdżka w błocie czy soli wystarczy żeby w znaczny sposób pogorszyć precyzję działania napędu (że o jego wyglądzie i odgłosach jakie wówczas wydaje nie wspomnę 🙂 ). Jest to ten moment, kiedy bez względu na to kiedy po raz ostatni smarowaliśmy łańcuch, należy pochylić się nad rowerem i po wcześniejszym wyczyszczeniu (!), ponownie go naoliwić. Częste kontrolowanie i serwisowanie napędu nie tylko odwdzięczy się nam długą i bezawaryjną pracą, ale również pozwoli na zaoszczędzenie konkretnej kwoty, którą z pewnością musielibyśmy wydać na zakup nowych podzespołów. Dlatego też, nie zapominaj o regularnej pielęgnacji łańcucha rowerowego. Łańcuch rowerowy musi być dobrze wyczyszczony i nasmarowany. Poniżej znajdziesz kilka kroków, dzięki którym Twój rower będzie zawsze zadbany. 1. Szybkie i proste czyszczenie. Na łańcuchu zbiera się najwięcej brudu, kurzu i tłuszczu. Jak nasmarować łańcuch rowerowy? O tym że o łańcuch trzeba dbać chyba nie trzeba przypominać ale nie każdy wie jak dobrze smarować łańcuch. Jak nasmarować łańcuch? Smarowanie łańcucha jest coś proste jednak należy pamiętać o kilku zasadach, po pierwsze najpierw trzeba go dokładnie umyć potem dokładnie wysuszyć a na końcu zebrać namiar smaru tak żeby smar pozostał w ogniwach a nie na zewnątrz. Więcej znajdziesz na stronie nasmarować łańcuch smarowanie łańcucha Nawigacja wpisu Łańcuch w rowerze jest ważnym elementem, który pozwala na przenoszenie energii z pedałów do koła. Jeśli łańcuch jest zbyt luźny, może on ulec uszkodzeniu lub spowodować nieprawidłowe działanie roweru. Dlatego ważne jest, aby łańcuch był odpowiednio napinany. W tym artykule omówimy, jak poprawnie napiąć łańcuch w rowerze. Jak wybrać odpowiedni łańcuch do Twojego
W tym przewodniku dla początkujących rowerzystów zamierzamy opowiedzieć o elementach przerzutek rowerowych, wyjaśnić jak działają i dać Ci szereg wskazówek i trików, aby używać ich poprawnie. Niezależnie od rodzaju roweru czy dyscypliny, poniżej przedstawiamy kilka ogólnych aspektów, które pomogą Ci szybko operować przerzutkami i uniknąć błędów. Zacznijmy od poznania poszczególnych elementów przerzutek rowerowych: Manetki. Prawą manetką wrzucamy tylne przerzutki (na kasecie), a lewą przednie (na kole łańcuchowym). Jedynymi przerzutkami, które nie stosują się do tej zasady są elektroniczne grupy osprzętu szosowego Sram. Przerzutka przednia. Przerzutka tylna. Stalowe linki i osłony w przerzutkach mechanicznych. W grupach osprzętu elektronicznego nie ma metalowych linek ani osłon, zamiast tego jest kabel elektryczny lub brak kabli, jak w bezprzewodowych grupach osprzętu Sram. Koła łańcuchowe. Kaseta. Łańcuch. Jak działają przerzutki rowerowe? W grupach mechanicznych na każdej manetce znajduje się jedna lub dwie dźwignie. Kiedy nimi operujemy, pociągamy lub zwalniamy metalową linkę, która biegnie wewnątrz obudowy, a ta ciągnie (lub zwalnia) przednią lub tylną przerzutkę, aby podnieść (lub opuścić) łańcuch lub zębatki. W przerzutkach elektronicznych naciśnięcie przycisku na lewej lub prawej manetce powoduje wysłanie sygnału elektrycznego, który uruchamia mechanizm przedniej lub tylnej przerzutki (z wyjątkiem elektronicznych grup osprzętu szosowego Sram). Skąd wiadomo, ile biegów ma rower? W zależności od liczby kół łańcuchowych i zębatek kasety można wyróżnić rowery 2×10, 2×11, 2×12, 1×11 lub 1×12. Jest jeszcze wiele innych opcji, ale te kombinacje są najczęściej spotykane w rowerach szosowych i górskich. W ten sposób otrzymujemy odpowiednio 20, 22, 24, 11 i 12 biegów. Czasami rowerzyści mówią, że mają rower 9-, 10- lub 11-biegowy. W tym przypadku odnoszą się oni jedynie do liczby zębatek na kasecie, nie licząc kół łańcuchowych. Każde przełożenie jest kombinacją liczby zębów na kole łańcuchowym i liczby zębów na zębatce. Jeśli mamy koła łańcuchowe o 50/34 zębach, a zakres zębów na kasecie wynosi od 11 do 28, to najwyższy bieg będzie miał 50×11, a najniższy 34×28. Dlatego “upshifting” jest wtedy, gdy zmieniamy bieg na wyższy, a “downshifting”, gdy zmieniamy bieg na niższy. Jak prawidłowo korzystać z przerzutek? Unikaj krzyżowania łańcucha. Im prostszy łańcuch, tym mniejsze tarcie, a co za tym idzie szybsze i bardziej efektywne przenoszenie mocy z pedałów. Pamiętajmy, że skrzyżowany łańcuch zakrzywia się w czterech miejscach: przy zejściu z zębatki, przy wejściu na koło łańcuchowe, przy zejściu z koła łańcuchowego od dołu oraz przy wejściu na płytkę przerzutki tylnej. Im bardziej jest skrzyżowany, tym bardziej się wygina. Dlatego w rowerach z podwójnym łańcuchem lepiej nie używać 3 najmniejszych zębatek, gdy jesteśmy na małym kole łańcuchowym i nie używać 3 największych, gdy jesteśmy na dużym. Jeśli nie stosujesz się do tej zasady i wolisz mieć skrzyżowany łańcuch i naciągniętą tylną przerzutkę, nie narzekaj, jeśli skończysz jak Andy Schleck. Zmiana przerzutek przy użyciu siły, tzw. load bearing shifting, nie jest dobra dla napędu rowerowego. Staraj się dopasować rytm pedałowania do zmiany biegów. Zwolnij tempo pedałowania, zmień przerzutkę, a następnie zwiększ siłę pedałowania. Jest to szczególnie przydatne podczas zmiany przełożenia na kole łańcuchowym, aby upewnić się, że przerzutka weszła prawidłowo i że łańcuch się nie zerwał. Przekonasz się, że robisz to dobrze, gdy podczas zmiany przerzutek nie usłyszysz takiego dźwięku, jaki wydają przerzutki zawodowców podczas wyścigów. NIGDY nie zmieniaj przełożenia w momencie, kiedy unosisz się z siodełka i stajesz na pedałach. Grozi to poważnym wypadkiem. W rowerach z dwoma lub trzema kołami łańcuchowymi napotykamy problem gwałtownego skoku kadencji podczas zmiany przerzutki na kole łańcuchowym. Najlepszym sposobem na uniknięcie tego problemu (funkcja, którą ma wbudowaną wiele zespołów elektronicznych) jest zsynchronizowanie zmiany łańcucha ze zmianą zębatki. Przykładowo, jeśli jedziemy na przerzutce 1×8 i zmieniamy na 2×8, to zmiana jest gwałtowna, kadencja spada i musimy mocniej naciskać na pedały. W tym momencie wygodnie jest zmienić na 2×6 lub 2×5, czyli dwie lub trzy zębatki w górę. Niezależnie od terenu (zjazdy, podjazdy, tereny płaskie czy pagórkowate) należy postarać się myśleć z wyprzedzeniem, przewidywać co nas czeka na drodze, jak może to wpłynąć na odczucia podczas pedałowania i dostosować rytm pedałowania do okoliczności. Nie czekaj do ostatniej chwili żeby dokonać nagłej zmiany kilku biegów w górę lub w dół. Może to doprowadzić do zerwania lub spadnięcia łańcucha, szczególnie przy podjazdach. Na każdym terenie należy znaleźć takie przełożenie, które pozwoli nam na komfortową jazdę. Jak zawsze powtarzamy: każdy rowerzysta i rowerzystka ma swój własny poziom i tempo. Nie jesteśmy w stanie powiedzieć Ci, które z nich jest lepsze lub bardziej efektywne, bo po prostu nie wiemy. Wszystko zależy od tego, co konkretnie chcesz osiągnąć podczas jazdy na rowerze i jaki masz “silnik”. Tym silnikiem jest całe Twoje ciało: nogi, mózg, serce, płuca i krew. Jeśli wybierasz się na przejażdżkę z rodziną lub przyjaciółmi, chcesz jechać w komfortowym tempie, aby móc rozmawiać i spokojnie cieszyć się jazdą. Z drugiej strony, jeśli chcesz zdobyć tytuł QOM lub KOM (Queen lub King of the Mountains), Twoje tempo będzie wygodne, niczym łoże fakira pełne gwoździ. To tyle jeśli chodzi o teorię. Aby nauczyć się zmieniać biegi, po prostu wsiądź na rower i znajdź łatwą trasę z różnymi rodzajami terenu. W ten sposób przyzwyczaisz się do obsługi przerzutek, wypróbowywania przełożeń i doświadczania pedałowania z różną kadencją na różnym terenie. Im więcej czasu spędzisz na rowerze, tym swobodniej będziesz zmieniać przerzutki, a w pewnym momencie poczujesz nawet, że nie musisz tego robić, aby zmierzyć się z podjazdem, który na początku wydawał się tak trudny. Po prostu zaciśniesz zęby, naciśniesz mocniej na pedały i dasz z siebie wszystko – zobaczysz, że te mechanizm napędowy i przekładnie są w Tobie.
W rowerze, podczas montażu, smarujemy również elementy z karbonu. Tu jednak smary mają zupełnie odwrotne zadanie. W celu zmniejszenia siły potrzebnej do dokręcenia elementów karbonowych, stosuje się pastę, która zwiększa tarcie pomiędzy elementami, dzięki czemu możemy skutecznie dokręcić dany element przy użyciu znacznie mniejszej siły.
Sprawdź, zanim kupisz W gruncie rzeczy ilość opinii na temat zakupu łańcucha jest tak duża, jak liczba użytkowników jednośladów. Jedni stawiają na bardzo drogie rozwiązania renomowanych producentów, inni natomiast próbują zakupów tańszych niemarkowych produktów. Jak najbardziej jest to kwestia indywidualna i każdy wybiera rozwiązania dla siebie najlepsze, jednakże niezależnie od produktu warto przed zakupem sprawdzić kilka istotnych parametrów. Wpływają one na to, czy dany produkt będzie pasował do naszego roweru, a co za tym idzie, czy nie uszkodzi przerzutek i zębatek. Kluczowym parametrem, który musimy wziąć wówczas pod uwagę, jest liczba zębatek (przełożeń), jaką mamy w naszej kasecie. Jest to element determinujący szerokość łańcucha, ponieważ im więcej przełożeń, tym węższy docelowo sam łańcuch. Przez wzgląd na ten element wyróżniamy ich trzy podstawowe rodzaje:• łańcuchy jednorzędowe,• łańcuchy 5-8-rzędowe, • łańcuchy 9-rzędowe. Łańcuchy jednorzędowe to rozwiązanie montowane najczęściej w rowerach, które posiadają przerzutki bezpośrednio w piaście lub też w modelach przeznaczonych do uprawiania wyczynowego sportu. Głównie tyczy się to BMX-ów, gdzie zbędne jest podnoszenie wagi samego roweru dodatkowymi przerzutkami. Co do samej grubości modeli jednorzędowych to zwykle są to 1/8 cala lub 3/32 cala. W większości przypadków są to jednak łańcuchy 1/8 do łańcuchów 5-8-rzędowych to są to najbardziej popularne modele, głównie przez wiele możliwości i modeli rowerów, do których taki łańcuch pasuje. Z powodzeniem możemy bowiem taki łańcuch montować w rowerze, który posiada 5, 6, 7 lub 8 zębatek. Jest to spowodowane tym, że producenci stosują tutaj jednakowy odstęp między poszczególnymi tarczami zębatki, przez co łańcuch ma stałą grubość na poziomie 3/32 cala. Tego typu rozwiązania spotkamy w większości rowerów górskich czy nawet tańszych z rodzajem łańcuchów, jakie możemy zakupić, są te 9-rzędowe. Rozwiązania te pasują do rowerów z dużą ilością przełożeń, przez co sama grubość łańcucha jest mniejsza. Modele te mają bowiem zaledwie 11/128 cala, przez co są bardzo popularne wśród kolarzy. Szosówki bowiem, przez wzgląd na swoją budowę, ale i prędkości, jakie pozwalają osiągnąć, wymagają bardzo wytrzymałych podzespołów, dlatego też łańcuchy te powinny być dość mocne.
Tak więc, jak odkręcić kasetę w rowerze? bez paniki. Ogarniesz to… 1. Wolnobieg a kaseta rowerowa, jakie są różnice? Na pierwszy rzut oka obie części wyglądają prawie tak samo. Obie wyposażone są w zębatki dzięki którym łańcuch wprawia tylne koło roweru w ruch. Jednakże “prawie” robi tutaj różnice. I teraz różnice: Łańcuch choć na pierwszy rzut oka niewidoczny jest jedną z ważniejszych części w rowerze. To on przenosi energię wygenerowaną po zakręcenie korby na koło, dzięki czemu możemy poruszać się do przodu. Siły te są tak potężne, że rowerowe łańcuchy są wykonane głównie z… Budowa i zastosowanie: Łańcuch choć na pierwszy rzut oka niewidoczny jest jedną z ważniejszych części w rowerze. To on przenosi energię wygenerowaną po zakręcenie korby na koło, dzięki czemu możemy poruszać się do przodu. Siły te są tak potężne, że rowerowe łańcuchy są wykonane głównie z hartowanej i bardzo twardej, odpornej na rozciąganie stali. To właśnie dzięki temu możemy na jednym z nich pokonać nierzadko tysiące kilometrów. Sama budowa łańcucha nie jest zbyt skomplikowana. Tworzą ją na przemian ogniwa zewnętrzne i wewnętrzne, które spinają sworznie. Całość można porównać do niewielkiej drabinki, po której przemieszczają się zęby rowerowego napędu. Rodzaje Łańcuchy rowerowe możemy podzielić na dwie główne grupy: 1. Jednorzędowe – do rowerów nieposiadających żadnych przerzutek zewnętrznych. Kręcących się zawsze na tych samych zębatkach. Można je spotkać często w rowerach miejskich, torowych/ostre koło, bmx, dziecięcych. 2. Wielorzędowe – do rowerów posiadających przerzutkę zewnętrzną. Najczęściej można spotkać 8, 9 lub nawet 10-rzędowe rodzaje. Stosowane prawie we wszystkich rodzajach rowerów: górskie, trekingowe, miejskie, szosowych, dziecięce. Serwis i czyszczenie Łańcuch rowerowy poddawany jest nieustannym siłom trącym. Tak, więc ważnym jest, aby był zawsze dobrze nasmarowany. Dzięki temu korby będą gładko się obracać, a na łańcuchu nie pojawi się rdza. Wydłużymy też w ten sposób jego żywotność i zachowamy wysoki komfort jazdy na rowerze. Specjalnie do tego przeznaczone środki znajdziemy w każdym szanującym się sklepie bądź serwisie rowerowym. Warto też od czasu do czasu zwłaszcza przed smarowaniem wyczyścić łańcuch. Tak jak wiele części mechanicznych najlepiej pracuje on jak jest czysty. Amatorom wystarczy do tego zwykła, zużyta szczoteczka do zębów. Zawsze można też zaopatrzyć się w profesjonalne narzędzia służące do czyszczenia łańcucha. Osoby, które chcą na poważnie podejść do tematu powinny pójść trochę dalej. Najlepszym sposobem na wyczyszczenie łańcucha jest zafundowanie mu kąpieli w nafcie lub innym produkcie ropopochodnym. Środki takie dobrze penetrują i odtłuszczają łańcuch. Smarowanie i czyszczenie to jednak nie koniec. Łańcuch rowerowy jak wszystko na tym świecie podlega zużyciu. Na pierwszy rzut oka widać to po tym jak się rozciągnął. Ogniwa mają różną szerokość, ale zawsze tą samą długość – 12. 7 mm (mierzone od sworznia do sworznia). Przyjmuje się, że gdy łańcuch rozciągnie o jeden procent to wtedy należy dokonać wymiany na nowy. By to sprawdzić wystarczy zmierzyć dziesięć kolejnych ogniw – jeśli ich łączna długość przekroczy 128 mm to taki łańcuch powinno się wymienić. W łańcuchach jednorzędowych można pokusić się o rzadsze wymiany łańcucha. W takim wypadku jednak należy dokonać także wymiany zużytego napędu, gdyż nowy łańcuch będzie przeskakiwał po wyrobionych zębach. Podsumowując – systematyczne smarowanie, czyszczenie i wymiany mają zapobiec pęknięciu łańcucha podczas jazdy rowerem. Skutkować by to mogło poważnymi konsekwencjami dla użytkownika. Promocje rowerów i części rowerowych poszukaj na: Nawigacja wpisu dC5XpBA. 141 175 252 484 205 3 102 323 132

jak idzie łańcuch w rowerze